Waporyzacja vs tradycyjne palenie. Co warto o tym wiedzieć?

Opublikowano przez

Waporyzacja jest jedną z najpopularniejszych form przyjmowania substancji aktywnych z wielu ziół, w tym również medycznej marihuany. Coraz więcej osób decyduje się na zakup dobrego waporyzatora, aby uwolnić się od szkodliwych oparów, które powoduje standardowe palenie przy pomocy zapałek, czy zapalniczki.

Waporyzator to urządzenie, które podgrzewa zaaplikowany produkt. W rezultacie podgrzewania wydziela się para wodna, która jest wolna od wszelkich substancji smolistych, które powstają na skutek podgrzewania produktów tradycyjną metodą, czyli ogniem. Urządzenia te stały się ostatnimi czasy bardzo popularne. Co jeszcze stoi za sekretem ich popularności i dlaczego waporyzacja jest zdrowsza od zwykłego palenia?

Nowe podejście do aromaterapii – jak działa waporyzator?

Mimo dość trudnej nazwy, waporyzacja polega na podgrzewaniu produktu do odpowiedniej temperatury. Podczas gdy w tradycyjnej metodzie podgrzewania wykorzystuje się zapalniczkę, czy też zapałki, w waporyzacji główną rolę odgrywa gorące powietrze. Zapalniczka potrafi nagrzać się do temperatury ok. 2000 stopni. W takiej temperaturze nie tylko dochodzi do spalania substancji czynnych, ale również do spalania substancji smolistych. W przypadku waporyzacji wdychamy tylko parę i zawarte w niej substancje czynne, bez obaw o dym i szkodliwe substancje. Jest to znacznie zdrowszy sposób, zwłaszcza w przypadku medycznych konopi.

Inhalacja bezdymna

Tak, jak już wcześniej wspomniano, waporyzator wykorzystuje gorące powietrze do podgrzewania zaaplikowanego produktu. Proces podgrzewania charakteryzuje się tym, że nie wydzielają się wtedy żadne szkodliwe związki, które są produktem dymu. Na rynku możemy spotkać waporyzatory do suszu lub do olejków eterycznych, np. olejki CBD lub CBG – ostatnia nowość na polskim rynku.

Para powstająca na skutek podgrzewania suszu, czy też olejku nie zawiera substancji smolistych, które są niezwykle szkodliwe dla naszych płuc i innych części w układzie oddechowym. Za ich pomocą można palić waporyzować jednakowo zioła, medyczną marihuanę, czy też mieszanki ziołowe.

Najpopularniejszymi ziołami, które warto wypróbować w waporyzatorach, są:

  • mięta pieprzowa – ulga w bólu i dolegliwościach trawiennych,
  • bazylia azjatycka – na pamięć i metabolizm,
  • kocimiętka – na relaks, przeziębienie, czy też grypę,
  • rumianek – na odprężenie, spokojny sen i dolegliwości w czasie miesiączki,
  • zielona herbata – na pobudzenie i niewielkie bóle,
  • lipa – na odporność.

Jak prawidłowo waporyzować?

Tak, jak w przypadku innych czynności, również do waporyzacji warto dobrze się przygotować i zapoznać z całym procesem. Po pierwsze i najważniejsze, pamiętajmy o tym, aby odpowiednio rozdrobnić susz i kontrolować jego barwę po sesji. Jedną aplikację można podgrzewać kilka razy, jednak gdy susz nabierze ciemnobrązowego lub czarnego koloru, to należy go bezzwłocznie wyrzucić i wymienić na świeży. Co więcej? Przy pierwszej próbie waporyzacji warto ustawić jak najniższą temperaturę podgrzewania i stopniowo ją zwiększać – zminimalizuje to również ryzyko przegrzania się urządzenia.

Podgrzewanie jest znacznie skuteczniejszą metodą, gdyż nie powoduje strat w substancjach, które wydzielają zioła. W przypadku palenia utrata składników aktywnych może sięgać nawet 50%. Popularność urządzeń do waporyzacji wciąż rośnie. To znacznie bezpieczniejsza i wydajniejsza metoda niż tradycyjne palenie. Daje znacznie więcej przyjemności i nie naraża nas na ryzyko wystąpienia chorób układu oddechowego, jak to w innych przypadkach bywa.